W ręce czytelników trafiła biografia Małgorzaty Braunek. Aktorka podbiła serca widzów rolami u najważniejszych polskich reżyserów. Nagle zniknęła, burzliwe życie uczuciowe i artystyczne zastępując podróżami i praktykowaniem buddyzmu. Wróciła na ekrany, kiedy upewniła się, że nie musi już nikomu nic udowadniać.
Zanim zdała maturę, dostała się do szkoły filmowej, której zresztą nigdy nie ukończyła. Mimo to jej twarz nie schodziła z okładek czasopism i kinowych ekranów. Uwiodła widzów w „Polowaniu na muchy” Andrzeja Wajdy, a potem stała się obiektem nagonki, gdy miała zagrać Oleńkę w „Potopie”. W serialu „Lalka” zagrała Izabelę Łącką. Widzowie znają ją też z ról w filmach Andrzeja Żuławskiego.
Kiedy znalazła się u szczytu sławy, zwątpiła w jej znaczenie. Zmęczona „byciem na świeczniku” i nieustannymi ocenami zrezygnowała z kariery, znalazła prawdziwą miłość i zaczęła podróżować po odległych zakątkach świata. Gwiazda ekranu stała się mistrzynią zen, a buddyjskie imię które przyjęła, czyli Jiho, oznacza „Współczującą”. Jako spełniona osoba po latach na nowo podbiła serca widzów rolą w serialu „Dom nad rozlewiskiem”. Powróciła też na teatralne deski oraz ekrany kin.
O Poli Raksie, aktorce, która również nagle postanowiła zakończyć aktorską karierę, w Audycjach Kulturalnych opowiadał jej biograf, Krzysztof Tomasik.
Książka „Braunek. Biografia” Joanny Podsadeckiej, jest próbą zrozumienia historii aktorki. Jest ona pisana sprzecznościami, gwałtownymi decyzjami oraz zaskakującymi wyborami. W książce pojawiają się archiwalne wypowiedzi oraz głosy jej bliskich – męża Andrzeja Krajewskiego, córki Oriny oraz syna Xaverego.
W Audycjach Kulturalnych o pracy nad książką opowiedziała autorka, pisarka i dziennikarka Joanna Podsadecka.
Zdjęcia pochodzą z archiwum Andrzeja Krajewskiego.