Skończyły się wakacje, a wraz nimi tegoroczna odsłona festiwalu Wschód Kultury. Ostatnim przystankiem był Białystok, gdzie pod hasłem Inny Wymiar spędziliśmy pierwszy weekend września.
Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.
Międzynarodowe spotkania, wystawy, koncerty, spektakle teatralne, pokazy filmu i mody. Białystok przygotował na Wschód Kultury ponad 40 różnorodnych propozycji. Impreza tradycyjnie odbywała się pod hasłem Inny Wymiar i zapraszała do udziału w wydarzeniach z różnych obszarów kultury – muzyki, sztuki, teatru, filmu, mody, a także do działania na rzecz społeczności.
W Centrum im. Ludwika Zamenhofa od 11 sierpnia mozna było oglądać wystawę „Sąsiedzi wyjechali do Treblinki”, która za pośrednictwem sztuki współczesnej opowiadała o pustce po Holocauście. W okręgu białostockim jest ona szczególnie odczuwalna. W 1942 roku, podczas konferencji w Wannsee, władze III Rzeszy podjęły decyzję o „zlikwidowaniu” 400 tysięcy Żydów, po których zostały zrujnowane przedwojenne kamienice i puste siedliska. Dziesięcioro artystów z regionu i uczniowie Liceum Plastycznego w Supraślu opowiadają o losach swoich nie tak dawnych sąsiadów. Wystawa „Uwaga! Granica” to efekt współpracy białostockiej Galerii Arsenał i lubelskiej Galerii Labirynt. Ekspozycja składa się z dwóch części, prezentowanych jednocześnie w obu miastach, w których ponad czterdziestu twórców podejmuje – czasem nieoczywiste – zagadnienia związane z istnieniem granic.
Na festiwalu było niezwykle różnorodnie także pod względem muzycznym. Na kilku scenach przez cały czas trwania Wschodu Kultury prezentowali się artyści między innymi z Polski, Rosji, Izraela, Słoweni, Gruzji i Litwy. Naszą uwagę przykuł w szczególności trójjęzyczny, polsko-litewsko-angielski projekt Oli Bilińskiej – Studnia. Wokalistka mieszka w Sejnach i eksploruje bogatą w baśniową mitologię kulturę polsko-litewskiego pogranicza. Wspólnie z trzema siostrami Krisciunaite eksperymentuje z ludową muzyką litewską, a w szczególności formą wielogłosowych pieśni – kanonów, sutartines, które łączy z akustycznym brzmieniem tradycyjnych instrumentów i subtelną elektroniką. Zupełnie inne doznania oferowało uczestnikom spotkanie pod hasłem Taste The East, na które składały się wspólne działania promotorów i artystów sceny techno z Europy środkowej, wschodniej i krajów Partnerstwa Wschodniego. Miłośnicy nieco bardziej tradycyjnych połączeń elementów różnych kultur mogli na własne uszy sprawdzić czy polska muzyka ludowa ma coś wspólnego z brzmieniem Afryki i czy muzyka bałkańska spodobałaby się poza naszą galaktyką. W piątkowym koncercie na Rynku Kościuszki zaprezentowały się grupy: Dzikie Jabłka, Warsaw Afrobeat Orchestra, The Ufoslavians i A-WA.
Festiwal Wschód Kultury odbywa się z inicjatywy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dzięki współpracy Narodowego Centrum Kultury z samorządami Rzeszowa, Lublina i Białegostoku.
W materiale wykorzystano fragmenty utworów zespołu Dzikie Jabłka: „Krasula”, „Wiwat”, „Łabędzie” z płyty „Prosto z ziemi” oraz projektu Grupa Etyka Kurpina: „Part I”, „Part IV”.
Najciekawiej jest na styku kultur – Wschód Kultury w Białymstoku – transkrypcja podcastu