Pod takim tytułem Zamek Królewski w Warszawie zorganizował wystawę upamiętniającą 160. rocznicę wybuchu największego zrywu niepodległościowego XIX wieku. Ekspozycję można oglądać w Pałacu Pod Blachą do 16 kwietnia 2023 roku.
Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.
„To był zryw niepodległościowy, który powstał z potrzeby serca. Powstanie styczniowe przeszło do legendy narodowej, stworzyło mit, który dalej jest żywy”, mówi Audycjom Kulturalnym prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie.
Wystawa przedstawia wszystkie ikoniczne dzieła bezpośrednio związane z powstaniem. To prace, m.in. Maksymiliana Gierymskiego, Józefa Chełmońskiego, Antoniego Piotrowskiego, Adama Chmielowskiego, Ludomira Benedyktowicza. Jest też „Polonia 1863” Jana Matejki oraz niemal grottgerowskie cykle Polonia i Lithuania.
Profesor Fałkowski opowiada o niezwykłej malarskiej kronice represji jaką w swoich obrazach stworzył Jacek Malczewski, a także o portrecie Julii Bokg (Bock) pędzla Józefa Simmlera, ukazującym siłę powstańczych kobiet, a także ich opór wobec caratu.
Szczególnie istotnym elementem ekspozycji są przedmioty odnalezione w toku prac archeologicznych na Górze Giedymina w Wilnie. Są to osobiste pamiątki wykopane z mogiły pięciu rozstrzelanych powstańców, m.in. obrączki, czy wapienne odbicie twarzy jednego z bohaterów.
Wśród pamiątek znalazły się również przedmioty, które powstańcy stworzyli po zesłaniu na Sybir, jak skrzypce, czy drewniane sztuce przechowywane w rodzinach przez kolejne pokolenia.
„To jest wystawa, która na pewno porusza i daje do myślenia” mówi gość audycji. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
„Miłość i Obowiązek. Powstanie styczniowe 1863” – transkrypcja podcastu