Nieoczywiste aranżacje pieśni Mieczysława Karłowicza znajdziemy na najnowszej płycie Atom String Quartet, nagranej z muzykami szczecińskiej Filharmonii. O tym, w jaki sposób przenieść pieśni na grunt muzyki instrumentalnej rozmawiamy z Krzysztofem Lenczowskim.
Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.
Pracując nad rekompozycjami utworów Mieczysława Karłowicza, muzycy Atom String Quartet wpadli na pomysł połączenia sił z kwartetem stroikowym. To zapewniło im zupełnie nowe możliwości brzmieniowe, które zaprezentowali na płycie „Karłowicz Recomposed”. Jak mówi w podcaście wiolonczelista kwartetu, Krzysztof Lenczowski, materiał momentami nabiera symfonicznego brzmienia, jednocześnie zachowując kameralny charakter.
Zaaranżowanie pieśni na utwory instrumentalne wydaje się niemałym wyzwaniem. Jak poradzili sobie z tym twórcy? Zapraszamy do wysłuchania historii stojącej za powstaniem albumu.
Płyta została nagrana przez oktet stworzony z muzyków Atom String Quartet i Szczecin Philharmonic Wind Quartet. Materiał będą mogli Państwo usłyszeć na żywo podczas jednego z koncertów tegorocznej odsłony Dziedzińca Kultury, festiwalu organizowanego przez Narodowe Centrum Kultury, 6 sierpnia 2021 roku.
W audycji wykorzystaliśmy fragmenty utworów „Na spokojnem, ciemnem morzu op. 3 nr 4” oraz „Mów do mnie jeszcze op. 3 nr 1” z płyty „Karłowicz Recomposed” (Filharmonia im. M. Karłowicza w Szczecinie, 2021).
Fot. materiały prasowe.
Kontrola Jakości – Atom String Quartet – Karłowicz Recomposed – transkrypcja podcastu