Dumna i piękna Kleopatra, odważna Aida czy surowy Faraon. Bohaterowie dzieł osadzonych w starożytnym Egipcie są obecni na polskich scenach teatralnych i operowych już od XVI w. Ten fenomen przybliża wystawa w Muzeum Teatralnym w Warszawie pt. „Nie tylko Aida. Egiptomania na polskiej scenie”, którą można oglądać do 4 grudnia.
Transkrypcja podcastu do pobrania pod tekstem poniżej.
Ekspozycja pojawiła się w Muzeum przy Placu Teatralnym z okazji dwóch przypadających w tym roku ważnych rocznic: dwieście lat temu Jean-François Champollion odczytał egipskie hieroglify na podstawie inskrypcji na kamieniu z Rosetty oraz analizy języka koptyjskiego, a przed stu laty odkryty został przez Howarda Cartera i George’a Carnarvona grobowiec Tutanchamona.
Początek egiptomanii datuje się na przełom XVIII i XIX wieku – wtedy właśnie odbyła się słynna wyprawa Napoleona do Egiptu, która rozpoczęła fascynację nie tylko tym krajem, ale także całym Orientem.
Historią po którą najczęściej sięgali polscy twórcy teatralni były losy Kleopatry, jej rządy a także miłosne rozterki. Nie brakowało także tekstów, poruszających ten temat, np. „Antoniusz i Kleopatra” Williama Szekspira czy „Kleopatra i Cezar” Cypriana Kamila Norwida.
Rola Kleopatry to wielkie wyzwanie dla aktorek: wystarczy wspomnieć Helenę Modrzejewską, Ninę Andrycz czy Aleksandrę Śląską. Dużą popularnością cieszyła się i nadal cieszy się „Aida” Giuseppe Verdiego. Dziś losy nubijskiej księżniczki można poznać w Teatrze ROMA w Warszawie.
O egiptomanii oraz wystawie w Muzeum Teatralnym opowiedziała w studiu nagraniowym Narodowego Centrum Kultury Katarzyna Wodarska-Ogidel, kustoszka Muzeum.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Muzeum Teatralnego.
Fascynacja, która nie przemija, czyli egiptomania na polskiej scenie – transkrypcja podcastu