W listopadzie 2020 roku został zatrzymany podczas protestów w Mińsku. Trafił do więzienia, z którego wyszedł po trzynastu dniach. Kiedy zatrzymano go po raz kolejny, dostał godzinę na wyjazd z kraju. Od tej pory nie był na Białorusi, nie może tam wrócić.
Ze Zmicerem Waynowskim, członkiem Białoruskiego Związku Fotografów, spotkaliśmy się podczas wystawy jego zdjęć w Lublinie. Ekspozycja „Głosy Lublina” została przygotowana w ramach festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia. Do końca lipca można ją zobaczyć w Warsztatach Kultury przy ul. Grodzkiej 7. Zdjęcia ukazują miasto widziane oczami fotografa, dla którego Lublin stał się nowym domem.
„Nie miałem kamizelki z napisem „PRASA”. Pracowałem zawsze bardzo blisko, ponieważ chciałem uchwycić duszę białoruskiego protestu” – opowiada Zmicer, wracając pamięcią do mińskich protestów. Co czuje wobec tego, co dzieje się w jego ojczyźnie? Jakie znaczenie mają wykonane wtedy zdjęcia? Czy odnalazł się w nowej rzeczywistości? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
W jednym z odcinków Audycji Kulturalnych rozmawialiśmy także o wystawie „Białoruś: marsz wolności” z pracami fotoreporterów dokumentujących protesty po sfałszowanych wyborach prezydenckich.
Do 28 lipca 2022 roku trwa konkurs „Biało – czerwono – biały” na plakat nawiązujący do bezprecedensowej mobilizacji społeczeństwa białoruskiego na rzecz demokratycznych, wolnościowych przemian.
Zdjęcie: Warsztaty Kultury w Lublinie.